opieka nad zwierzętami z ograniczonym budżetem Uncategorized Jak się ma? Dokonywanie właściwych wyborów dla naszych psów

Jak się ma? Dokonywanie właściwych wyborów dla naszych psów

Wiele osób zapytało, jak sobie radzi mój as dla psów. Dziękuję za myślenie o nim.

Ace ma się dobrze.

Miał ciągły problem z raną niebaczową.

Możesz przeczytać niektóre szczegóły tutaj, ale jesteśmy w trakcie spotkania z drugim specjalistą i decydujemy, czy iść naprzód ze skanem CT i drugą operacją.

Nie szukam żadnej rady, ale może po prostu trochę moralnego wsparcia. Wiem też, że nie jestem jedyny bez odpowiedzi na problemy medyczne jej psa. Wiele innych jest w tej samej sytuacji tylko z różnymi problemami i chcę, aby wiedzieli, że nie są sami.

Kiedy czuję ten ekstremalny stres, jakie decyzje są najlepsze dla mojego psa, jedną rzeczą, która pomaga cofnąć się i udzielić sobie rad, które daję innym na pytanie.

Jestem blogerem psim i psami i możesz wymyślić pytania, które otrzymałem, jeśli chodzi o zdrowie naszych zwierząt domowych i decyzji o zakończeniu życia.

„Czy robię właściwą rzecz?” Ludzie pytają. “Co byś zrobił?”

A to, co im mówię, to:

„Nie ma dobrego ani złego. Robisz wszystko, co możesz. ”

Więc to właśnie mówiłem sobie z Ace.

Robisz wszystko, co możesz.

Wszystko, co mogę zrobić, to iść z moimi najlepszymi instynktami, słuchać naszych weterynarzy, przedyskutować z małżonkiem i obserwować, jak sobie radzi Ace. i rozważ również ograniczenia finansowe.

Czasami właściwe decyzje są oczywiste.

Zwykle nie są.

Czujemy się komfortowo z decyzjami, które do tej pory podjęliśmy, i mam nadzieję, że wkrótce otrzymam więcej odpowiedzi. Mam nadzieję i modlić się (właściwie błagając Boga), że druga operacja da Ace kolejny rok lub dwa (lub pięć!).

Ale chcę też być realistą w kwestii tego, jak bardzo chcemy przejąć nasz prawie 10-letni pies i jak daleko jesteśmy gotowi iść finansowo. Tutaj nie ma właściwych odpowiedzi.

To jest bolesne.

To, co naprawdę mogłem wykorzystać, to twoje przemyślenia na rzecz ACE, gdy idziemy naprzód z większą liczbą spotkań i decyzji.

Problem Ace’a nie wydaje się w tej chwili zagrażający życiu (o których wiemy), ale powoduje mu ból i dyskomfort. Nasze spacery są powolne i krótkie i spędzamy dużo czasu na wyleczeniu się.

Wszystkie twoje komentarze, e -maile i pozytywne myśli wiele dla mnie znaczyły.

Dziękuję Ci.

-Lindsay (i oczywiście as!)

P.S. Nadal dobrze się bawimy! Widzieć:

Powiązane posty:

Planowanie końca życia zwierzaka – trudne pytania

Ile powinienem wydać na rachunki weterynarza mojego zwierzaka?

Mój pies ma ranę, która się nie zagoi

Zarejestruj się, aby otrzymać wskazówki szkoleniowe i więcej w moim cotygodniowym biuletynie:

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *